prototypowanie2

Po co nam prototypowanie?

Design thinking to metoda, która wymaga od nas niestandardowego podejścia do wyzwania, skupienia się na użytkowniku, wykazaniu się dużą kreatywnością, a także zakasania rękawów do pracy. 

Co to ten prototyp?

Kiedy poznamy już potrzeby naszej persony, zdefiniujemy wyzwanie i wygenerujemy innowacyjne pomysły, pora na sprawdzenie. I tutaj z pomocą przychodzi nam prototypowanie. Poprzez stworzenie tanich, prostych prototypów, jesteśmy w stanie przetestować główne funkcjonalności naszego rozwiązania. Sprawdzamy, czy faktycznie odpowiada na potrzeby persony. Dzięki szybkim poprawkom, które łatwo możemy wprowadzić na etapie prototypu, zaoszczędzamy czas i pieniądze na ewentualnych zmianach finalnego rozwiązania, a nawet totalnych porażkach. Szybkie prototyopy pozwalają nam nie przywiązywać się do zaproponowanych rozwiązań, tylko traktować je jak początek na drodze do innowacyjnego pomysłu.

Jak podejść do prototypowania?

  1. Prototyp ma być tani i stworzony szybko. Stosujmy ograniczenie czasowe, żeby zmobilizować się do skupienia się na zaprezentowaniu głównych funkcjonalności pomysłu, a nie detalach.
  2. Zacznij od czegoś małego, prostego i łatwego do stworzenia. 
  3. Budując prototyp korzystaj z rzeczy ogólnie dostępnych: papier, nożyczki, klej, taśma, folia, naklejki, szablony z papieru (figury, postacie, szablon telefonu/ekranu). Sięgajmy po klocki lego, figurki. 
  4. Prototypować można zarówno produkt, usługę jak i proces. Można skorzystać z różnych form przedstawienia pomysłu: makieta, odegranie scenki, plakat, diagram obrazujący proces, storyboard.
  5. Zastanów się, co chcesz przetestować w swoim prototypie, upewnij się, że będzie to możliwe w trakcie prezentacji.
  6. Informacja zwrotna to Twoja wygrana. Prototypy tworzymy po to, żeby zaprezentować je potencjalnym użytkownikom i zapytać o ich zdanie. Słuchaj uważnie opinii i sugestii. To będzie Twoja instrukcja do ulepszeń.
  7. Nie traktuj prezentacji jako reklamy, nie przekonuj do swojego prototypy – zaprezentuj, słuchaj i obserwuj

Wrażenia z prototypowania

Za każdym razem, jak przechodzę do tego etapu, przypomina mi się jedna z osób kierująca zespołem kreatywnym. Po warsztatach, na których zespół poznał design thinking, ta osoba podchodzi do mnie i mówi tak: ‚jak mnie zawsze denerwował X, że wszystko musiał przetestować. Większość projektów, najpierw budował model, dopiero po upewnieniu się, że jest ok przechodził do realizacji. Traktowałam to jako stratę czasu, a jak tak bardziej pomyśle, to faktycznie zaoszczędziliśmy dużo czasu i pieniędzy. Dzięki prototypom, zespół był pewniem, że finalny produkt działa, klient jest zadowolony, można go stworzyć i nie będzie miał wad. No dobra, niech już sobie prototypuje!” 

To do roboty!

Podczas prototypowania angażujemy nie tylko głowę, ale i nasze ręce. Praca manualna jest dodatkowym bodźcem skutecznie rozwijającym naszą kreatywność. Bez względu na to czy pracujesz metodą design thinking, innym podejściem projektowym, czy tworzysz rozwiązanie dla swojego domu, następnym razem stwórz prototyp! A jeśli już to robisz – fantastycznie! Zachęcaj innych i inspirujcie się nawzajem. 

W obu przypadkach – daj znać dlaczego lubisz lub nie prototypowanie 🙂 Jakie masz doświadczenia?

Tags: No tags

Comments are closed.